Lego 60267: Terenówka na safari [Recenzja podróżnicza]

Lego 60267
Terenówka na safari – moja recenzja

Zestaw Lego 60267, czyli „Terenówka na safari”, to maleńka przygoda. Czy dostarcza przyjemności? Na to pytanie postaram się dzisiaj odpowiedzieć. Z moich doświadczeń wypływa wniosek dość jednoznaczny, o czym za chwilę się przekonasz.

We współczesnych zestawach Lego City pojawiło się wiele charakterystycznych lokacji, w tym miejsca wykraczające daleko poza tereny miejskie. Takim właśnie komplecikiem jest „Terenówka na safari” – idealna do prowadzenia badań sawanny.

Gdy zobaczyłem ten zestaw w katalogu po raz pierwszy, od razu przypomniał mi się „Safari Off-Road Vehicle” (6672) z 1990 roku – zestaw kupiony przez mojego brata. Terenówka ta nie przemawiała jednak za bardzo do mojej wyobraźni, co nie dziwi, skoro mój ulubiony motyw to Lego Space.

Lego 60267 – recenzja

Pojazd, który znajdziesz w zestawie 60267, to typowy samochód terenowy. Prezentuje się dobrze, wyraźnie posiada swoją „masę” – jest duży i ciężki, czyli dokładnie taki, jaki powinien być. Niczego mu nie brakuje pod względem użyteczności podczas safari, na które wybierają się bohaterowie.

Kiedy się jednak przyglądam pojazdowi, dochodzę do wniosku, że nie ma w nim niczego specjalnego. Widywałem znacznie atrakcyjniejsze samochody Lego (i nie chodzi mi w tym miejscu o popularną serię Speed Champions). Terenówka w tym zestawie jest po prostu… zwyczajna.

W dodatku ma kilka dość irytujących wad. Jedną z nich są nadkola. Po pierwsze, w moim odczuciu powinny być białe, jak reszta karoserii. Po drugie, przy przednich kołach znajdują się dziury, których istnienia w dość łatwy sposób można by uniknąć. Projektant się w tym wypadku nie popisał.

Maskę zrobiłbym z tego samego elementu co część dachu (52031) – ewentualne użycie daszka 4×6 (32739), z pewnymi dodatkowymi zmianami przedniego zderzaka, również wyglądałoby interesująco. Na zdjęciu poniżej widać, o co mi chodzi.

Lego 60267 MOC

Szkoda, że projektanci nie dali otwierających się drzwi po bokach samochodu, jak ma to miejsce w wielu innych zestawach (chociażby wspomnianym wcześniej 6672). Co prawda, w tym przypadku nie ma to większego znaczenia, ale wydaje się to dziwnym rozwiązaniem.

Karoseria terenówki jest w dużej mierze zdominowana przez czarno-białe pasy przypominające umaszczenie zebry. Niestety, wydaje się, że jest tego nieco za dużo. W dodatku zebra jest tworzona za pomocą naklejek. Jako że mam zasadę, że nigdy nie naklejam nic na klocki, w rezultacie otrzymałem całkowicie biały pojazd. Oczywiście jest to wynik moich osobistych preferencji, więc nie uznaję tego za wadę.

Kanciasta estetyka terenówki bardzo przypadła mi do gustu, ponieważ… właśnie takie samochody uwielbiam. Pojazdy tego typu zawsze przyciągały moją uwagę, więc nic dziwnego, że samochód z recenzowanego zestawu ogólnie mi się podoba.

Terenówka 60267 mierzy około 16 cm długości, więc jest niezbyt duża. Na szczęście nie wpływa to negatywnie na spójny poziom szczegółowości samego pojazdu. Po zakończonej budowie model wygląda przyzwoicie. Nie oszałamia, ale też nie ma zbyt wielu cech, które mogłyby rozczarowywać.

Lego 60267 minifigurki

Minifigurki

Ten zestaw zawiera dwie minifigurki:

  • fotograf, odkrywca – mężczyzna zajmujący się fotografowaniem dzikiej przyrody;
  • badaczka – kobieta pełniąca rolę kierowcy i asekurantki dla fotografa.

Fotograf (nazwijmy go Steve – mój pomysł) ma dwie wersje twarzy – (1) poważną oraz (2) przerażoną. Ta ostatnia wydaje mi się szczególnie przydatna, ponieważ można ją wykorzystać w wielu emocjonujących inscenizacjach.

Steve ma proste ciemnobrązowe włosy i kamizelkę z dużą ilością kieszeni. W środku zapewne znajduje się sporo przydatnego sprzętu, ale nie będziemy tam zaglądać. Zostawmy mu nieco prywatności. Zresztą, pewnie nie ma tutaj nic ekskluzywnego, ponieważ tors z takim nadrukiem występuje przynajmniej w kilku innych zestawach.

Wielce satysfakcjonującym dodatkiem do Steve’a jest kostium drzewa – tak naprawdę to element kamuflażu, który przygotowany został z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Gdyby nie dobry węch, lwica (o niej za chwilę) zapewne nie zorientowałaby się, że jakiś człowiek (minifigurek?) ukrywa się wewnątrz.

Kostium drzewa to jeden z tych elementów, na który warto zwrócić uwagę, ponieważ nie pojawia się zbyt często. W chwili, gdy piszę te słowa, występuje on tylko w dwóch innych zestawach. W dodatku jeden z nich to „Górski posterunek policji” (60174) z 2018 roku, który do tanich nie należy (co ciekawe, znajduje się w nim również lwica, ale w innej wersji).

Towarzysząca Steve’owi kobieta (powiedzmy Helena) wygląda mi na konkretną osóbkę – z jej dwóch minek można wnioskować, że nie pozwala sobie w kaszę dmuchać i zawsze wie, co trzeba zrobić. Sprawia wrażenie kobiety, która dobrze zna sawannę oraz wszelkie czyhające na niej niebezpieczeństwa.

Tors Heleny to ciemnozielona kurtka z czerwonym szalikiem i jasnobrązową koszulą pod spodem. Choć nie ma w tym nic szczególnego, prezentuje się dobrze. Warto zaznaczyć, że jest to nadruk występujący tylko w tym zestawie, więc nie zdobędziesz go nigdzie indziej.

Niewiele dzieje się w aspekcie akcesoriów pewnej siebie Heleny. To tylko zwyczajny czerwony kubek i lornetka. Widać, że dziewczyna nie zamierza brudzić sobie rąk tak jak Steve. Niech chłop sam się męczy. Helenie w zupełności wystarczy obserwacja zwierząt z daleka.

Lego 60267 opinia

Zwierzątka

Zdecydowanie najciekawszym elementem jest lwica. Przyznaję się bez bicia: to przede wszystkim dla niej warto kupić zestaw Lego 60267. Zwierzak ten pojawił się jeszcze tylko w zestawie 60307 („Obóz ratowników dzikich zwierząt”), a jest on dość drogi. Możesz więc za stosunkowo niewielką kwotę zdobyć piękną lwicę.

Sama figurka jest wykonana przepięknie. Możesz poruszać jej głową oraz tylnymi łapami, co daje całkiem sporo możliwości ustawienia. Natomiast przednie łapy nie tylko sprawiają wrażenie chodzenia, ale też mogą posłużyć w postawach sugerujących, że lwica po coś sięga (np. po nieostrożnego fotografa, który podszedł zbyt blisko).

Papuga jest dość tradycyjna. Można ją znaleźć w wielu zestawach Lego, w różnych wersjach kolorystycznych. Tym razem otrzymujemy papużkę niebieską z żółto-zielonymi dodatkami. Całość komponuje się całkiem nieźle, choć przyznaję, że bardziej podobała mi się papużka z zestawów pirackich sprzed lat (kwestia gustu).

Poziom przyjemności

Chociaż zestaw Lego 60267 nie oferuje nic szczególnego pod względem konstrukcyjnym, to nie uważam, żeby był nudny. Składało się go całkiem przyjemnie, bez problemów. Żadne z zastosowanych rozwiązań konstrukcyjnych nie przyciągnęło szczególnie mojej uwagi. No, może poza wspomnianymi wcześniej irytującymi mankamentami.

Trzeba jednak pamiętać, że siłą tego zestawu są głównie figurki – lwica oraz odkrywcy. Biorąc to pod uwagę, należy oceniać „Terenówkę na safari” bardziej jako przedmiot kolekcjonerski niż rozrywkowy.

Nie sądzę, żeby wrażenia z budowania były rewelacyjne dla młodszych użytkowników. Naklejki mogą sprawiać dzieciom problem, a że jest ich sporo, zabawa może okazać się frustrująca.

Na plus:

  • lwica to coś pięknego;
  • korek wlewu paliwa znajdujący się w tylnej części samochodu (po lewej stronie) to pozytywne zaskoczenie;
  • ciekawa kolorystyka upierzenia papugi;

Na minus:

  • duża ilość nalepek potrzebnych do wykończenia pojazdu;
  • błędy konstrukcyjne, o których wspomniałem wcześniej.
Lego 60267

Podsumowanie

  • Konstrukcja: 60% (potrzeba zbyt dużo naklejek do wykończenia konstrukcji samochodu, brak drzwi);
  • Minifigurki: 85% (ciekawe akcesoria, zwłaszcza kostium drzewa);
  • Przyjemność z budowania: 70% (zestaw niezbyt wymagający i bez zaskakujących rozwiązań konstrukcyjnych);
  • Wartość: 80% (średni koszt w przeliczeniu na ilość klocków, lwica jest pod tym względem niezaprzeczalnym atutem);
  • Ogólny wynik: 74%.

Dane szczegółowe

Numer zestawu: 60267
Nazwa zestawu: Terenówka na safari (ang. Safari Off-Roader)
Typ zestawu: ogólnodostępny
Tematyka: City
Liczba klocków: 168
Liczba minifigurek: 2 + 2 zwierzątka
Data premiery: 1 stycznia 2020 roku
Data wycofania:  31 grudnia 2021 roku

Niniejsza strona www nie jest sponsorowana, autoryzowana ani wspierana przez Grupę LEGO®. Logo LEGO®, Minifigurka, Ninjago™, Vidiyo™, City™, Star Wars™, Space™ itp. są znakami towarowymi Grupy LEGO.